my
- odrobina historii…
Wszystko zaczęło się w 1996 roku, czyli w okresie dużych zmian w Polsce, których staliśmy się uczestnikiem. Prawnicy musieli mierzyć się z nowymi problemami i nowymi wyzwaniami. Wynikało to głównie z dynamicznie rozwijającego się biznesu. Życie gospodarcze stawało się coraz bardziej złożone. Mieliśmy to szczęście, że już na początku naszej wspólnej drogi mogliśmy zająć się poważnymi projektami biznesowymi, dużymi inwestycjami i skomplikowanymi sprawami. To dzięki naszym Klientom, którzy obdarzyli nas zaufaniem. Były wśród nich znane polskie i zagraniczne firmy, ale także mniejsze, którym potem przez lata towarzyszyliśmy w ich rozwoju. To pozwoliło nam zgromadzić wiele doświadczeń. Dzisiaj możemy te wszystkie doświadczenia wykorzystywać, dołączając do nich nasze osobiste umiejętności.
lat
- na czym się znamy, co umiemy…
Na przestrzeni ponad ćwierćwiecza zrealizowaliśmy z powodzeniem wiele projektów z różnych obszarów prawa. Jednak najbardziej znamy się na nieruchomościach, inwestycjach, budownictwie oraz towarzyszących im zagadnieniach, jakim jest na przykład prawo ochrony środowiska. Ale pracując dla naszych Klientów zajmujemy się także ich sprawami spółkowymi, osobistymi, pracowniczymi, a także karnymi.
Mamy różne umiejętności – część z nas lepiej negocjuje, inni lepiej piszą umowy, a jeszcze inni skuteczniej walczą w sądzie. Są i tacy, którzy lubią szkolić i konfrontować się z trudnymi pytaniami. Dzięki temu uzupełniamy się. Łączy nas to, że wszystko chcemy robić jak najlepiej. Umiemy też rozwijać nasze kompetencje w nowych obszarach.
- co lubimy…
Lubimy wyzwania. Im sprawa bardziej skomplikowana, tym więcej satysfakcji przysparza jej rozwiązanie czy skuteczne poprowadzenie. Dlatego podejmujemy się prowadzenia spraw dużych, wymagających znacznego zaangażowania czasu, pracy, wysiłku i odpowiedzialności. Dotyczy to także spraw precedensowych. A radzimy sobie z takimi wyzwaniami, ponieważ wnikamy w istotę sprawy, wykorzystując naszą wiedzę oraz doświadczenie.
Oczywiście lubimy także wygrywać. Wygrana to osiągnięcie założonego celu i dlatego może mieć różne oblicza. To nie tylko wygrany proces sądowy, mogą nią być również zakończone pomyślnie negocjacje, zawarta ugoda, czy sfinalizowana umowa.
Lubimy naszą pracę i –
mówiąc bez żadnego patosu –
lubimy pomagać innym.
To, że komuś skutecznie pomogliśmy, daje nam zawsze ogromne zadowolenie.
- jakich mamy Klientów…
Bardzo zróżnicowanych
Od wielkich korporacji po mikro przedsiębiorców i osoby zgłaszające się ze swoimi prywatnymi problemami. Umiemy pracować ze wszystkimi.
Stałych
Ponieważ są wśród nich i tacy, z którymi jesteśmy razem od początku naszej działalności.
Z Polski i z zagranicy
Nasi Klienci pochodzą z 5 kontynentów. Jesteśmy aktywnym członkiem europejskiej sieci prawniczej Cyrus Ross.
- mówimy Twoim językiem…
Oczywiście nie chodzi tu o wszystkie języki świata, ale o nasze wybory zawodowe. Ich konsekwencją jest coraz lepsze rozumienie potrzeb naszych klientów, a do tego czasem musimy używać ich specjalistycznego języka lub żargonu. Uważamy, że to my powinniśmy słuchać i rozumieć język naszych Klientów, a nie oczekiwać, by było odwrotnie.
- jak pracujemy…
Z wyobraźnią
Bezpiecznie
Wszechstronnie
Transparentnie
Poufnie
Wnikliwie
- jak pracujemy…