Brak zapłaty za wykonane roboty budowlane może wiązać się z odpowiedzialnością karną zamawiającego te roboty. Doprowadziliśmy do wydania przez sąd I instancji wyroku skazującego w stosunku do takiego niesolidnego kontrahenta. Wykazaliśmy w procesie, że pokrzywdzony podwykonawca został wprowadzony w błąd co do możliwości wywiązania się przez generalnego wykonawcę ze swoich zobowiązań (oszustwo z art. 286 kk). Sąd wymierzył oskarżonemu dłużnikowi karę pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem i zobowiązał go do naprawienia w całości szkody. Warto wspomnieć, że w interesie wykonawcy (podwykonawcy) jest odebranie od zamawiającego oświadczenia na temat jego sytuacji finansowej i zdolności do zapłaty umówionego wynagrodzenia, co może później ułatwić dochodzenie praw przez pokrzywdzonego także na drodze karnej.
Sukces w sprawie frankowej i ciekawy problem kosztów procesu (nie)zasądzanych w wyroku częściowym
W lipcu informowaliśmy o prawomocnym podjęciu zawieszonego postępowania z udziałem syndyka masy