Z dumą informujemy o wygranej sprawie prowadzonej przez mec. Bartosza Wójcika, który przez cztery lata reprezentował klienta w sporze korporacyjnym zakończonym przełomowym orzeczeniem Sądu Najwyższego.
Sprawa rozpoczęła się w 2020 roku, kiedy to na Zgromadzeniu Wspólników spółki z o.o. mec. Wójcik zgłosił sprzeciw wobec uchwały dotyczącej przymusowego umorzenia udziałów. Już wtedy przewidywał, że sprawa może mieć swój finał w Sądzie Najwyższym – i tak właśnie się stało.
W postanowieniu z dnia 7 lutego 2024 r. (sygn. I CSK 6011/22) Sąd Najwyższy podzielił argumentację mec. Wójcika, stwierdzając, że:
- Przymusowe umorzenie udziałów nie może służyć eliminacji wspólnika z przyczyn wskazanych w art. 266 § 1 KSH.
- Postanowienia umowy spółki o automatycznym umorzeniu (art. 199 § 4 KSH) muszą być precyzyjne, wyczerpujące i jednoznaczne, bez sformułowań ocennych.
Wyrok ten podkreśla ochronę wspólników mniejszościowych przed działaniami większościowych udziałowców, które mogłyby zmierzać do ich usunięcia ze spółki pod pretekstem ochrony jej interesów.
Uchwała podjęta przez wspólników większościowych ewidentnie zmierzała do wyeliminowania naszego klienta ze spółki. Dzięki konsekwentnej argumentacji prawnej i czteroletniej determinacji, udało się skutecznie obronić jego prawa. Mec. Wójcik wskazywał, że właściwą drogą w takich sytuacjach powinno być sądowe wyłączenie wspólnika, które zapewnia równowagę pomiędzy ochroną interesów spółki a prawami wspólników mniejszościowych.
Orzeczenie wywołało naturalnie dyskusję wśród prawników. Niektórzy eksperci, w tym mec. Łukasz Berak i mec. Piotr Moskała, wskazywali na potrzebę wprowadzenia pewnego stopnia uznaniowości w przesłankach umorzenia udziałów. Jednak otwartym pozostaje pytanie, gdzie przebiega granica między ochroną interesów spółki a nadużywaniem pozycji przez wspólników większościowych.
To znaczące zwycięstwo nie tylko dla klienta, ale także dla kształtowania praktyki w zakresie ochrony praw wspólników mniejszościowych w Polsce. Gratulujemy i dziękujemy mec. Bartoszowi Wójcikowi za jego profesjonalizm i zaangażowanie, które przyczyniły się do tego sukcesu.
