Ograny gmin wydając decyzje wymiarowe co do podatku od nieruchomości opierają się na ogół na danych zawartych w ewidencji gruntów i budynków. Taki „automatyzm” działania – mający podstawę w art. 21 ust. 1 Prawa geodezyjnego i kartograficznego – wynika przede wszystkim z dużej ilości decyzji, które należy wydać. Organy opierają się zatem na danych ewidencyjnych, bez prowadzenia szczegółowego postępowania dowodowego w celu ustalenia w stosunku do kogo powinna zostać wydana decyzja wymiarowa.
Jeżeli nieruchomość jest przedmiotem współwłasności, do zapłaty podatku od nieruchomości zobowiązani są wszyscy współwłaściciele solidarnie. Niejednokrotnie zdarza się jednak, że z nieruchomości korzysta tylko jeden (lub kilku) ze współwłaścicieli (może to np. wynikać z pozbawienia pozostałych współwłaścicieli możliwości współposiadania nieruchomości.
Orzecznictwo sądów administracyjnych przyjęło – wywodząc z art. 3 ust. 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, który stanowi, że obowiązek zapłaty podatku od nieruchomości ciąży na posiadaczu samoistnym nieruchomości – że solidarny obowiązek podatkowy nie obciąża wszystkich współwłaścicieli nieruchomości, jeżeli jeden (lub kliku) z nich zachowuje się jak posiadacz samoistny, pozbawiając pozostałych współwłaścicieli współposiadania nieruchomości.
Ustalenie, czy nieruchomość znajduje się w posiadaniu samoistnym jednego ze współwłaścicieli jest zazwyczaj utrudnione. Posiadanie jest bowiem stanem faktycznym, a nie stanem prawnym, dlatego najczęściej nie znajduje odzwierciedlenia w dokumentach (w szczególności urzędowych). Brak dokumentów dla wykazania faktu posiadania samoistnego stanowi również praktyczną trudność dla ujawnienia tego stanu rzeczy w ewidencji gruntów i budynków.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Krakowie podzieliło naszą argumentację i uchyliło w całości decyzję organu I instancji przekazując mu sprawę do ponownego rozpatrzenia. SKO wyjaśniło, że same dokumenty przedłożone w sprawie co prawda nie stanowią jednoznacznego potwierdzenia, że jeden ze współwłaścicieli korzysta z nieruchomości z pozbawieniem pozostałych współwłaścicieli prawa do współkorzystania, jednak dają podstawę do uzupełnienia materiału dowodowego w sprawie.
Wbrew stanowisku organów gminy, brak jest podstaw do twierdzenia, że postępowanie dowodowe w sprawie wymiaru podatku od nieruchomości jest ograniczone jedynie do sprawdzenia danych z ewidencji gruntów i budynków. SKO jednoznacznie przychyliło się do naszego stanowiska, że w sprawie podatku od nieruchomości – podobnie jak w innych postępowaniach podatkowych – jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy (art. 180 § 1 Ordynacji podatkowej), także dowód z przesłuchania stron.
Dopiero w oparciu o całokształt zebranego materiału dowodowego organ powinien ustalić, kto jest podatnikiem podatku od nieruchomości i wydać decyzję ustalającą wymiar podatku.